To było kolejna pełna emocji przeprawa siatkarek reprezentacji Polski. Drugi tie-break z rzędu, wielkie nerwy, ale tym razem happy-end. Polki pokonały 3:2 Niemki i dalej są w grze o awans na igrzyska olimpijskie. – Najważniejsze, że zaraz po błędach wracaliśmy do naszej dobry gry. To ma dla mnie duże znaczenie – mówił po spotkaniu trener Stefano Lavarini.